poniedziałek, 3 maja 2021

Pyskowice, Pławniowice - 3.05.2021 r.

W weekend majowy, w który to pogoda jest lekko mówiąc słaba, postanawiamy wykorzystać ostatni dzień, gdzie warunki są już względne (tylko przelotny deszcz, 8'C i zimny wiatr :). Udajemy się na wycieczkę do Pyskowic oraz Pławniowic, gdzie znajduje się piękny Zespół Pałacowo-Parkowy. 
Na pierwszy "ogień" idą Pyskowice oddalone od nas o 50 km i 45 minut jazdy samochodem.

PYSKOWICE

Pyskowice to niewielkie miasto (ok 17 tyś. mieszkańców) położone w zachodniej części woj. Śląskiego. Warto też wspomnieć, że są jednym z najstarszych miast Górnego Śląska. Pierwsza wzmianka o tym mieście w dokumentach to rok 1256, a już w 1260 roku książę opolski Władysław I nadał osadzie prawa miejskie. 

Zwiedzanie rozpoczynamy od Rynku, na którym można podziwiać bydynki z XVIII i XIX wieku oraz średniowieczny układ urbanistyczny. Następnie poprzez zabytkowy kościół św. Mikołaja (XIX w.) dochodzimy do grającej niewielkiej tężni. Po obejściu Starego Miasta wracamy na Rynek, po czym udajemy się jeszcze do Skansenu Kolejowego. Tu niestety mamy problem z namierzeniem jakiegoś wejścia i nie mamy nawet info, czy skansen jest czynny (jest święto). Na stronie skansenu nie ma telefonu kontaktowego (możliwość kontaktu tylko przez e-mail), ale jest informacja, że "zwiedzanie jest możliwe tylko w wyznaczonych dniach i godzinach, informacje takie będziemy na bieżąco zamieszczali na naszej stronie". Niestety żadnego info nie znaleźliśmy, więc oglądamy i fotografujemy tylko kilka widocznych obiektów, po czym udajemy się w dalszą drogę do Pławniowic.    

Rynek
Ratusz
Kościół św. Mikołaja 
Pomnik Patriotyczny
Urząd Miasta
Miejski Ośrodek Kultury i Sportu w Pyskowicach
Dawny budynek dworca (obecnie w remoncie)
Skansen kolejowy
Zabytkowy budynek mieszkalny przy ulicy Piaskowej


ZESPÓŁ PAŁACOWO-PARKOWY PŁAWNIOWICE

Na miejscu mamy do dyspozycji bezpłatny parking (dokładnie na przeciwko wejścia), ale go przegapiamy i parkujemy w okolicy straży pożarnej (jakieś 100 m. dalej). Wejście na teren parku jest płatne (bilet normalny 5 zł., ulgowy 3 zł.), niestety w grę wchodzi tylko gotówka. To samo tyczy się ewentualnych paiątek. Ratujemy się bankomatem, który znajduje się również przy straży pożarnej. 
Sam pałac ze względu na obecną pandemię jest niedostępny dla zwiedzających, zatem możemy go podziwiać tylko z zewnątrz oraz pospacerować po ogrodzie o powierzchni 2,4 ha. 
Pałac, który został zbudowany w latach 1882-1885 ma imponującą architekturę i robi na nas duże wrażenie. Jedynie do ogrodu mamy troszkę zastrzeżeń, bo tak naprawdę niewiele jest tu zrobione. Ogólnie warto było tu przyjechać i troszkę "pomarznąć", bo to miejsce zdecydowanie warte zobaczenia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz