Tym razem udajemy się na wycieczkę do naszych południowych sąsiadów, a konkretnie na zwiedzanie miasta Frydek-Mistek. Cel wycieczki nie jest zbyt odległy, bo położony jest niecałe 100 km od Tychów.
Frydek-Mistek znajduje się ok. 30 km od granicy z Polską, w kraju morawsko-śląskim. Miasto zamieszkuje obecnie ponad 56 tyś. mieszkańców. Co ciekawe, na dzisiejsze miasto składają się dwa samodzielne niegdyś ośrodki - Frydek (zał. 1327-1333) oraz Mistek (zał 1402). Dzięki czemu zwiedzając miasto mamy do odwiedzenia tak naprawdę dwa rynki, znajdujące się oczywiście w różnych lokalizacjach.
Z praktycznych informacji - samochód można zaparkować na bezpłatnym parkingu położonym przy sklepie Kaufland (sklep ma osobny parking), nieopodal rynku Frydeckiego. Na samym rynku odwiedzamy 'Muzeum Beskid' znajdującego się w Zamku Frydeckim. Cena biletu dla naszej czwórki to 250 Koron. Jest możliwość wejścia również na Świętojańską wieżę widokową , ale niestety w tym dniu czynna jest dopiero od godziny 13:00 (godziny otwarcia widoczne na zdjęciu poniżej). W granicach miasta odwiedzamy jeszcze obszar rekreacyjny 'Olesna'. Nad jeziorem do dyspozycji mamy sporo atrakcji m.in. place zabaw, punkty gastronomiczne, a wokół jeziora ścieżka dla rolkarzy i rowerzystów, wypożyczalnia sprzętu wodnego itp.
Po kilku godzinach udajemy się jeszcze do położonej 25 km na południe miejscowości Frenstat pod Radhostem, gdzie natykamy się na imprezę sportową. Na tutejszym rynku umiejscowiona jest meta biegu górskiego, więc jest bardzo tłoczno i głośno. Zwiedzamy rynek i najbliższe okolice, ale tak naprewdę poza rynkiem wiele więcej tu nie ma...
