piątek, 12 sierpnia 2022

Kazalnica 2159 m; Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem; Mięguszowiecki Szczyt Czarny 2410 m (Tatry Wysokie) 12.08.2022 r.

Wycieczka na Mięguszowiecki Szczyt Czarny (przez Mięguszowiecką Przełęcz p. Chłopkiem) okazała się bardzo udana i owocna :) Szlak na Przełęcz pod Chłopkiem dostarczył pięknych widoków i nieco trudności, a wejście na MSC trochę adrenaliny. Co do MSC - uchodzi on za stosunkowo łatwy do zdobycia (wycena 0+), ale jednak są tam lekkie problemy z orientacją o czym za chwilę.

Dzień wcześniej wybierając się na pozaszlakowy MSC dokonałem wpisu (który jest obowiązkowy) do książki wyjść taternickich. Można to zrobić w samym schronisku lub on-line.
Wycieczka miała charakter jednodniowy więc o 2:30 musiałem wygrzebać się z łożka. O 5:55 byłem już na parkingu w Palenicy Białczańskiej (zimno, tylko 5,5'C), a 10 minut później w drodze na Morskie Oko. O 7:50 po śniadaniu i zmianie obuwia wyruszyłem spod schronika w stronę Czarnego Stawu, a następnie zielonym na Przełęcz pod Chłopkiem. Standardowo postanowiłem nie korzystać ze sztucznych ułatwień w postaci klamr i łańcuchów co mi się w pełni udało - przy suchej skale nie ma problemów jeśli chodzi o korzystanie z naturalnych chwytów i stopni. Na Przełęcz docieram o 10:40.

Na Przełęczy poznałem koleżankę, która również wybierała się na MSC. Po krótkiej rozmowie zdecydowaliśmy się na wspólne wejście, bo we dwoje zawsze raźniej :) Oboje znaliśmy trasę z wielu opisów i zdjęć, a jednak skręcamy ciut za wcześnie w lewo na grań co powoduje, że wchodzimy w nieco trudny teren (spokojna I). Po paru minutach postanawiamy się wycofać i szukać innej drogi co po pewnym czasie się udaje. W końcu trafiamy na właściwą ścieżkę, którą docieramy do grani, a tą już na szczyt. Powrót na Przełęcz na szczęście bez historii. Na zejściu spotykamy dwójkę zmierzającą na szczyt, która jak się okazuje miała identyczne problemy z orientacją, więc również się cofała. To pokazuje, że jednak można wiedzieć jak trzeba iść, a góra to wszystko weryfikuje :) 

Pogoda dopisała, widoki dopisały i na powrocie tłum nad Morskim Okiem także dopisał ;) Sama trasa na Przełęcz pod Chłopkiem raczej pustawa - zdecydowana większość osób odbijała przy Czarnym Stawie na Rysy. Tak więc w sezonie zielony szlak na Przełęcz jest fajną alternatywą jeśli nie chcemy spędzić czasu w kolejce na szczyt...  

Poniżej do obejrzenia zdjęcia i filmiki z trasy :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz