Wiosłowanie po tak spokojnej rzece jaką jest Krutynia nie jest taką prostą sprawą, jakby się mogło wydawać. Na dystanisie 13 km który pokonaliśmy (Krutyń-Ukta), trzeba było się troszkę namachać :)
Ogólnie wrażenia bardzo fajne, choć niestety momentami było zbyt tłoczno, a raz zrobił się nawet dosłowny zator. Fakt, że była niedziela i fantastyczna pogoda zrobiły swoje.
Koszt wynajęcia kajaka dwuosobowego na tym odcinku to 60 zł. W cenie oczywiście podwózka z powrotem do miejscowości w której startowaliśmy. Nie ma potrzeby wcześniejszej rezerwacji.
KRUTYŃ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz